Rzeczą, która najbardziej interesuje wszystkich, którzy korzystają z usług internetowych bukmacherów są oczywiście wygrane. To od poprawnego obstawiania meczy, wyników spotkań zależeć będzie nasz sukces. Jednak wysokości wygranych uzależnione są przede wszystkim od postawionej przez nas kwoty, jak i również kursów u bukmacherów. To właśnie te drugie są czynnikiem decydującym.
Co warto wiedzieć o kursach u bukmacherów?
Kursy bukmacherskie w matematyczny sposób ukazują nam prawdopodobieństwo wygranej. Jeśli mamy do czynienia z zakładem piłkarskim, to zazwyczaj oznacza on obstawienie wygranej, remisu lub przegranej. Każda z tych opcji posiada na stronie www określony kurs. Dzięki temu możemy poznać, jakie jest prawdopodobieństwo konkretnego zdarzenia. Z oczywistych względów im wynik wszystkim wydawać się będzie bardziej oczywisty, tym kurs na wygraną faworyta będzie mniejszy.
Przykład interpretacji kursów bukmacherskich
O tym, jak nie jest to zawsze oczywiste i miarodajne przedstawimy na przykładzie spotkania Legii warszawa z Realem Madryt w czwartej kolejce Ligi Mistrzów sezonu 2016/2017. Po poprzednim meczu w Madrycie, w którym królewscy zwyciężyli 5:1 i aktualnej tabeli firmy bukmacherskie za zwycięstwo Hiszpanów płacili od 1.08 do 1.12. gdyby takim wynikiem zakończyło się spotkanie, to przy pojedynczym zakładzie zbytnio byśmy nie zarobili. Na drugim biegunie za zwycięstwo Mistrzów Polski płacono w granicach od 17.00 do aż 23.00. Dzięki temu u najlepszego bukmachera za każdą postawioną złotówkę moglibyśmy zarobić aż 23! Z kolei remis to było mniej więcej 10.00. Co się wtedy stało? Legia przez pewien czas prowadziła z Realem, by ostatecznie zremisować u siebie 3:3. przykład ten dobitnie pokazuje, że nawet najbardziej oczywiste kursy nie są gwarancją wygranej.
Czynniki wpływające na wysokość kursów
Jednak musimy zdawać sobie sprawę, że otworzone są one nie tylko na zasadzie rachunku prawdopodobieństwa, lecz także w oparciu o aktualną sytuacje sportową. W przypadku każdego wydarzenia sportowego brane pod uwagę są liczne czynniki, jak ważność meczu, aktualna sytuacja, forma zawodników, drużyny, ostatnie mecze, historia pojedynków. Są one w stanie w mniejszym lub większym stanie wpłynąć na końcową wartość kursu. Często nie mamy do czynienia ze sztywnym kursem. Firmy bukmacherskie oferują nam obstawiania zwykłych wydarzeń, bez trybu na żywo, zazwyczaj do samego momentu rozpoczęcia spotkania. Choć kurs na dany mecz mógł być ustalony tydzień później, to jednak przez ten czas może on ulec drobnym zmianom – brak kilku zawodników, problemy sportowe. W wyniku tego postawiony przez nas 4 dni temu zakład, godzinę przed meczem miałby nieco inną wartość. Ważne jest to, że na naszym kuponie online pozo taje on jednak bez zmian – liczy się moment obstawiania.
Kursy u bukmacherów a wyniki na żywo
Zupełnie inaczej wygląda sytuacja z wynikami na żywo. Wielu bukmacherów online proponuje nam obstawianie wyników w trakcie trwania meczy, wydarzeń sportowych. Wraz z upływem czasu i zmianami na boisku kurs błyskawicznie ulega zmianie. Jeśli dana drużyna strzeli bramkę, tenisista wygrywa pierwszy set, to automatycznie kurs na ich wygraną maleje. Im bliżej końca meczu i wynik pozostaje praktycznie przesądzony, tym wartość kursu staje się dla nas nieopłacalna. 80. minuta meczu – jest 3:0. Wygrywająca drużyna może mieć kurs 1.01, który praktycznie nic nam nie da. Takie sytuacje mogą być okazją dla osób do końca wierzących w swe drużyny. W tej samej sytuacji kurs na przegrywających może wynosić 50, 60.00. Jeśli mamy przeczucie, że dojdzie do niespodzianki, to możemy wygrać całkiem spore pieniądze.
Kursy bukmacherskie stanowią prosty sposób na wyrażenie prawdopodobieństwa. Największą popularnością w zakładach bukmacherskich cieszą się kursy dziesiętne, o których wspominaliśmy już kilkukrotnie w tekście. W ich przypadku wartość 100% dzieli się przez prawdopodobieństwo. W taki oto sposób otrzymujemy ostateczny kurs. Jeśli szansa na zwycięstwo którejś z drużyn wynosi 40 procent, to w takim wypadku dzielimy 100 przez 40 i otrzymujemy kurs 2.5.
Kursy ułamkowe
Na wyspach brytyjskich dużym powodzeniem cieszą się z kolei kursy ułamkowe. Różnią się one sposobem prezentacji od kursów dziesiętnych. Kiedy mieliśmy przykład 2.50, to w UK taki kurs będzie wyglądał mniej więcej tak: 6/4 lub 3/2, ewentualnie 1.5/1). Należy wtedy patrzeć w odwrotnej kolejności, czyli 4 do 6. O wiele trudniejsze do opanowania są kursy amerykańskie. Prezentowane są one jako dodatnie lub ujemne. W ich przypadku ukazywana jest informacja o tym, jak wiele musimy postawić, aby otrzymać konkretny zysk. W sytuacji dodatniego kursu dowiemy się, ile wygramy przy obstawieniu kwoty 100 dolarów. Gdy ma on postać +200, to wskazuje nam, iż w systemie dziesiętnym kurs wynosiłby 3.00. Obstawiamy 100 dolarów, wygrywamy 300, ale odliczmy od tego podstawę kuponu, czyli owe 100 dolarów. W przypadku ujemnych kursów pokazywane jest nam to, ile musimy postawić, aby wygrać 100 dolarów.
Ponieważ obstawiać będziemy raczej u polskich bukmacherów internetowych, dlatego też obowiązywać będzie nas najprostszy system dziesiętny. Jest on o wiele bardziej pomocny, zwłaszcza w sytuacji, kiedy obstawiamy multi kupon i na koniec sumuje się nam lista kursów ze wszystkich spotkań. Łatwiej jest wtedy poznać końcowy przelicznik.